Bóg rzekł: zewlecz go. Kobieta
przyłapana na cudzołóstwie została przyprowadzona do Jezusa, a jej oskarżyciele
chcieli ją ukamienować. Jezus odpowiedział im tymi słowy: „Kto z was jest bez
grzechu, niech pierwszy rzuci na nią kamieniem” (Jana 8:7). Po tych słowach oskarżyciele
odeszli, a Jezus rzekł do kobiety: „Gdzież są ci, co cię oskarżali? Nikt cię
nie potępił?” (werset 10) Ona odparła: „Nikt, Panie! Wtedy rzekł Jezus: I Ja
cię nie potępiam: Idź i odtąd już nie grzesz” (werset 11). Jezus mówi do niej
teraz jako do dziecka Bożego, ponieważ ona nazywa Go Panem. Zmieniła się. Mówi
więc do niej: „I Ja cię nie potępiam”. Dlaczego jej nie potępia? Ponieważ jako
grzesznica już była potępiona. Grzesznicy popełniają cudzołóstwo, święci tego
nie robią. Zewleczcie starego człowieka. Słuchajcie następnego wersetu.
Obleczcie się w nowego człowieka, który jest stworzony według Boga w sprawiedliwości
i świętości prawdy. Obleczcie się w nowego człowieka. To również jest uniwersalne.
Gdziekolwiek znajdziecie nowonarodzonych wierzących, są tacy sami. Nie ma nic
cudowniejszego niż rodzina Boża.
Gdziekolwiek znajdziecie nowe
stworzenia, bez względu na to jakim językiem mówią, jaki mają kolor jego skóry,
gdzie mieszkają, są tacy sami. „Nie masz Żyda ani Greka, nie masz niewolnika
ani wolnego, nie masz mężczyzny ani kobiety...” (Galacjan 3:28). Wszyscy stanowią
jedno w Chrystusie. Jest to uniwersalne. Co
to oznacza „oblec się w nowego człowieka”? Zdjąć z siebie egoizm. Wszyscy
widzieliśmy religijne oddzielenie bez Ducha, widzieliśmy ludzi, którzy
wszystkich chcą umieścić w swych religijnych formach. Jeśli nie wyglądasz jak
oni i nie zachowujesz się jak oni, bez skrupułów poślą cię do piekła. Są najpodlejszymi
ludźmi w mieście. Kiedy własne „ja” krzyżuje swoje „ja”, tworzy inną formę swojego
„ja”, które jest gorsze od poprzedniego. Gdy widzicie duchową kobietę lub duchowego
mężczyznę, którzy pokonali starego człowieka, widzicie Chrystusa. Widzicie miłość,
widzicie radość, widzicie pokój, widzicie bezinteresowność. Takiego ucznia
pragnie Bóg.
Obleczcie się w nowego człowieka.
Raz jest lepiej, raz gorzej. List do Efezjan 4:24 mówi: „Obleczcie się w nowego
człowieka, który jest stworzony według Boga w sprawiedliwości i świętości
prawdy”. Werset 25: „Przeto, odrzuciwszy kłamstwo ...”. Małe słowo „przeto”
oznacza „ponieważ”. Czyli: ponieważ oblekliście nowego człowieka, odrzućcie
kłamstwo, mówcie prawdę, każdy z bliźnim swoim...jesteśmy członkami jedni drugich.
Te słowa kierowane są do świętych. Bóg
mówi do Swoich dzieci: przestańcie się okłamywać. Możemy nie mówić kłamstw,
lecz przybierać pozy. Przychodzimy do kościoła i zachowujemy się jak święci,
podczas gdy w pracy jesteśmy tak samo źli jak poganie. Chcemy, aby ludzie mieli
o nas lepsze zdanie, niż w rzeczywistości. Bóg mówi: odrzućcie kłamstwo.
Bądźcie otwarci. Jeśli potrzebujecie pomocy, wyznawajcie błędy jedni drugim.
Jeżeli jesteście słabi w wierze, niech bracia modlą się za wami. Nie udawajcie,
bądźcie otwarci. Jeśli coś jest złe, przyznajcie to. Jeśli w waszym życiu jest
coś, z czym musicie się uporać, a zachowujecie się jakby tego nie było, kłamiecie,
a dla kłamcy nie ma ratunku. Był taki czas, kiedy wielki kościół
zielonoświątkowy głosił odnowienie. Teraz nie mówi się wiele na ten temat.
Był taki czas, kiedy mąż Boży głosił, że aby być w porządku wobec Boga, trzeba
być w porządku wobec brata. Przesłanie było zrozumiałe. Jeśli zgrzeszyłeś
przeciwko człowiekowi, musiałeś to naprawić, gdyż inaczej Bóg nie będzie
słyszał twoich modlitw. „Wyznawajcie tedy grzechy jedni drugim ... abyście byli
uzdrowieni” (Jakuba 5:16). Słuchać wołanie: „Nie mógłbym tego zrobić. To byłoby
żenujące”. Zażenuj swoje „ja” na tyle, by więcej tego nie robiło.
Bóg mówi: przestańcie kłamać.
Przestańcie zachowywać się tak, jakby wszystko było w porządku, podczas gdy w
waszym życiu jest grzech. Nie oddałeś dziesięciny; okradłeś Boga. Musisz to
wyprostować, albo Bóg nie będzie z tobą rozmawiał. Bóg cię kocha, Jezus za ciebie
umarł, mamy zapewnione zwycięstwo.
Dopóki jednak będziesz ukrywał tę rzecz, nigdzie nie dojdziesz. Kto ukrywa
występki, nie ma powodzenia. Lecz kto je wyznaje i porzuca, dostępuje
miłosierdzia. Czy Bóg mówi do świętych? Oczywiście! Bóg zwraca się do nie
uświęconego ciała, które pojawia się w kościele. Gniewajcie się, lecz nie
grzeszcie. Nie pozwólcie, by słońce zachodziło nad gniewem waszym. Niektóre
rzeczy mogą cię rozgniewać. Bóg mówi: gniewajcie się, lecz nie grzeszcie. Uraza
jest jak rak. Zniszczy cię zarówno fizycznie, jak i duchowo. Nie ważne co inni ci
zrobili, ty masz postępować właściwie. Jeśli oddasz cios, nie jesteś lepszy niż
oni. Kiedy ludzie rysują swój okrąg i stawiają cię poza nim, ty musisz
nakreślić swój tak duży, by znów mogli znaleźć się w środku. Módlcie się za
tych, którzy was krzywdzą. Miłujcie swoich wrogów. Jezus umiłował ciebie, więc
ty możesz miłować innych. Miej zawsze właściwe nastawienie. Nie pozwól, aby
coś w twym sercu oddalało twoją rodzinę od Boga. Niech ten, kto kradł, kraść
przestanie. Czy człowiek może oszukiwać Boga? Bo wy mnie oszukujecie w dziesięcinach
i daninach. Dziesięcina należy do Pana. Jest święta. Upewnij się, że twoje
serce jest w porządku, że nie okradasz Boga, że nie chowasz urazy przeciwko
nikomu. Nie oszukuj kościoła, próbując być kimś, kim nie jesteś. Niech żadne
nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z twoich ust. Mów tylko to, co buduje. Jezus
rzekł: jeśli ktoś chce być moim uczniem, niech najpierw co zrobi? Niech zaprze
się samego siebie.
„Szkoła
Chrystusa” - cykl Uczniostwo, z rozdziału –Uczeń
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz