Bert Clendennen

Bert Clendennen

poniedziałek, 25 marca 2013

zobaczyłem młodych ludzi stojących przed kuchenką mikrofalową i krzyczących na nią, żeby się pospieszyła

Moc, to manifestująca się obecność Boża. Post oczyszcza drogę, by Boże życie mogło się przebić. Izajasza 58:8, „Wtedy”. Słowo wtedy, oznacza po wierszu 6 i 7, kiedy złamałeś ciało przez post. „Wtedy twoje światło wzejdzie jak zorza poranna...” Światło jest życiem. Jana 1:4, „W nim (Jezusie), było życie; a życie było światłością ludzi.” Kiedy ciało jest złamane, wtedy twoje światło zabłyśnie, ponieważ życie Boże będzie płynąć przez ciebie. Kiedy pościsz, sprowadzasz w dół starego człowieka, kiedy się modlisz, podnosisz do góry nowego człowieka. Post, prawdziwy post oznacza oddanie Bogu pierwszego miejsca ponad wszystkie żądania życia „ciała”. Im bliżej Boga żyje uczeń, tym większa będzie moc w jego życiu. „Zbliżcie się do Boga, a zbliży się do was...”(Jak.4:8). Zbliżyć się do Boga, znaczy odejść od wszystkiego, co nie jest Bogiem. Oznacza zaprzeć się samego siebie. Metry i centymetry nie oddzielają nas od Boga : jesteśmy oddzieleni przez nasze przewinienia. Izajasz 59:2, „Lecz wasze winy są tym, co was odłączyło od waszego Boga...” Przyjrzyj się słowu „winy”, a odkryjesz, że oznacza ono działanie w samowoli. Odejście od tego wszystkiego oznacza zbliżenie się do Boga. Samozaparcie często oderwie cię od twojego najlepszego towarzystwa. Jeżeli masz posiadać moc Bożą, musisz przebywać z Bogiem. Prawdziwa społeczność jest z Ojcem i Jego Synem, Jezusem Chrystusem (I Jan 1:7). Ci, którzy posiadają moc Bożą i są przez Boga używani, by nieść uwolnienie dla chorych, cierpiących, spędzają dużo czasu w samotności z Bogiem, zanim idą do ludzi.

W naszej lekcji poświęconej odnowieniu naczynia, czy też bramie Bożej, wskazałem, że Pastor jest Bożym włodarzem oraz, że ma śnić i marzyć. Oznacza to, że musisz oczekiwać w obecności Bożej, dopóki nie usłyszysz co Bóg mówi i czyni. Wtedy wyjdź z Bożej obecności, stań przed zborem i przekaż swoje plany ludowi Bożemu. Ty musisz postawić pierwszy krok w kierunku prawdziwego przebudzenia. Boży włodarz musi spędzać dużo czasu w obecności Bożej. Z tego powodu kościół powołał diakonów, aby troszczyli się o przyziemne sprawy. Bóg nie powołał diakonów, oni ich wyznaczyli, po to by Boży włodarze mogli oddać się modlitwie i Słowu Bożemu. Wtedy mogli wyjść z komory modlitwy, od Boga i usługiwać ludziom. Moc jest rezultatem oczekiwania na Boga.

Jeżeli pozwolisz swojemu zborowi uczynić z siebie sławnego menadżera biznesu, jeżeli poświęcisz cały swój czas na ściganie karetek pogotowia, odprawianie pogrzebów i podtrzymywanie rąk niezadowolonych, nie będziesz posiadał mocy Bożej. W prawdzie utrzymasz tego rozczarowanego hipokrytę w zborze, jeżeli będzie wiedział, że zawsze będziesz podtrzymywać jego ręce. Jeżeli jednak będziesz spędzać czas z Bogiem, tak by Jezus świecił przez ciebie za kazalnicą, przyciągniesz tych, którzy są głodni Boga. „Ciało” mówi, „szybko”, Bóg mówi, w cierpliwości pozyskasz swoją duszę. Znaczy to, że nowy człowiek pozyska swoją duszę, swoje ciało. Cierpliwość jest tą cechą, którą zdobywamy przez cierpienie. Dawid powiedział, „zdaj się w milczeniu na Pana i złóż w Nim nadzieję...” (Psalm 37:7). Oczekiwanie jest prawie że utraconą sztuką. Wszystko chcemy teraz. Ktoś powiedział, zorientowałem się w jak wielkich kłopotach znajduje się to pokolenie, kiedy zobaczyłem młodych ludzi stojących przed kuchenką mikrofalową i krzyczących na nią, żeby się pospieszyła. Człowiek, który czekał na Boga nakazuje odejść chorobom i demonom, a one odchodzą. Człowiek, który nie ma czasu czekać, wypowiada te same słowa, ale nic się nie dzieje. Oczekiwanie na Boga zawiera post, modlitwę i po prostu zwykłe czekanie. Kiedy wszystko powiesz, wtedy oczekuj, pozwól Bogu przemawiać do ciebie.

Kiedy pierwszy raz pojechałem do Rosji, ich spotkania modlitewne zawierały bardzo dużo mówienia i może 4 lub 5 minut modlitwy. Między tymi krótkimi modlitwami śpiewali refreny. Powiedzieli, że skończyły się im tematy do modlitwy. Nauczyłem ich oczekiwać na Boga, mówić do Boga i oczekiwać wtedy, kiedy nie byli zainspirowani, aby mówić. Modlitwa jest dialogiem. Pozwól Bogu mówić. Kiedy czytasz Biblię na spotkaniu modlitewnym, nie przestałeś się modlić; Dałeś Bogu możliwość, aby do ciebie mówił. Większość Jego konwersacji będzie poprzez Słowo Boże. „Ciało” jest niespokojne i niecierpliwe, zawsze szukające działania, zwrócenia na siebie uwagi, nagradzania. „Ciało” myśli o rzeczach tego świata, o rzeczach cielesnych. Jezus powiedział: „...Jeśli kto chce pójść za mną, niechaj się zaprze samego siebie...” (Łukasza 9:23). Mateusza 28:18, „Dana mi jest wszelka moc...”. Wszelka moc jest w Jezusie i nigdy nie może być poza nim. „Kto wierzy w Syna, ma żywot wieczny, kto zaś nie słucha Syna, nie ujrzy żywota, lecz gniew Boży ciąży na nim” (Jana3:36). Wszelka moc dana jest Jezusowi. Oznacza to, że nie ma jej ani dla ciebie, ani dla mnie. Jedyna moc, jaka jest dostępna dla mnie jest ta pochodząca od Jezusa mieszkającego we mnie. Boża moc będzie działać przez nas w takim stopniu, w jakim jesteśmy podobni do Jego obrazu. On nie podzieli się z tobą swoim życiem, dlatego mówi, „jeśli kto chce pójść za mną, niech się zaprze samego siebie”. Nie ma skrótów do usługiwania z mocą. Tak, jak Paweł, musimy „...być ukrzyżowani z Chrystusem...”.

Musimy pozwolić Chrystusowi żyć poprzez nas. Istnieje możliwość posiadania tej mocy, a mimo to jest ona niewidoczna. Biblia mówi o „tłumieniu prawdy przez nieprawość” (Rzymian 1:18). „...Poznawszy Boga nie uwielbili go jako Boga...” (Rzymian 1:21). Jedyny sposób, w jaki możesz uwielbić Boga, to pozwolenie Mu, by żył przez ciebie. Największym przestępstwem stulecia jest posiadanie Boga wewnątrz, a manifestowanie „ciała” na zewnątrz. Fakt, że może być to prawdą i jest prawdą, zademonstrowany jest w Ewangelii Mateusza, kiedy Jezus powiedział do swoich uczniów: „Tak niechaj świeci wasza światłość...” (Mateusza 5:16). Małe słowo „niechaj” mówi, że jest tam światło. Światło jest życiem Bożym (Jana 1:4). „Tak niechaj świeci wasza światłość...”. Niechaj życie Boże będzie tak widoczne przez was, aby ludzie widzieli wasze dobre uczynki. Nikt nie jest dobry, tylko Bóg, kiedy świat widzi te dobre uczynki, które są z Boga, będzie chwalił waszego Ojca, który jest w niebie. Nie ma innego powodu, dla którego tutaj jesteśmy, jak tylko chwalenie Boga. Nie ma innego powodu do przebudzenia, za wyjątkiem chwalenia Boga. Każdy inny motyw jest egoistyczny. Dawid powiedział: „Już czas, by Pan rozpoczął działanie, gdyż naruszono zakon Twój” (Psalm 119:126). Czas już dla ciebie i dla mnie, by zaprzeć się „ciała” i pozwolić, by życie Jezusa płynęło przez nas. Kiedy Chrystus będzie wywyższony, ludzie zostaną do Niego pociągnięci.

„Szkoła Chrystusa” - cykl Drogi do mocy, z rozdziału –  Samozaparcie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz