Dzisiaj zajmiemy się poselstwem o drugiej połowie
pięćdziesiątnicy. W Mateusza 3:11 i 12 Jan powiedział, „Ja was chrzczę wodą, ku
upamiętaniu, ale Ten, który po mnie idzie, jest mocniejszy niż ja; jemu nie
jestem godzien i sandałów nosić; On was
chrzcić będzie Duchem Świętym i ogniem. W ręku jego jest wiejadło, by oczyścić
klepisko swoje, i zbierze pszenicę swoją do spichlerza, lecz plewy spali w
ogniu nieugaszonym.”
Wielu wielkich mężów Bożych miało odczucie, że
następne poruszenie Boże będzie poruszeniem świętości, które oczyści kościół z
tego wszystkiego, o czym mówiliśmy. Pewne rzeczy weszły do kościoła, gdyż
utracił on możliwość prowadzenia Duchem. Z całą pewnością przeżyliśmy wylanie
Ducha Świętego. Nastąpiło poruszenie wśród ludzi różnych przekonań.
Widzieliśmy, jak Duch Święty był wylany na wszelkie ciało. Musimy przeżyć drugą
połowę obietnicy zielonoświątkowej. Niewiele ludzi chce o tym mówić, ale jeżeli
wierzymy w wylanie Ducha Świętego, to musimy wierzyć w resztę tej obietnicy. Zaraz po obietnicy wylania przychodzi
obietnica oczyszczenia. To, co dzieje się dzisiaj, to czyni Bóg i powinno to
być cudowne w naszych oczach. Kiedy widzimy wielkich i mniejszych kaznodziejów,
których przyłapano na rozpuście i jeszcze gorszych rzeczach, powinno to być
czasem opamiętania, gdyż wchodzimy w drugą fazę wielkiego wylania Ducha
Świętego. Bóg wie i ja wiem, że już czas na to wylanie Ducha Świętego.
Mateusz 3:12 mówi, że „On oczyści swoje klepisko”.
Nasz Pan usunie z Jego prawdziwego kościoła wszystko, co jest fałszywe i
zepsute. Nie możemy ominąć tego zagadnienia – Bóg doświadczy Swój kościół i bez względu na to, co mówią ewangeliści telewizyjni,
nie poluje na herezje ten, kto z Bożego natchnienia wskazuje te fałszywe rzeczy,
które przychodzą i odrzucają konieczność prawdziwej doktryny Bożej. W
naszym tekście Jan przepowiada, co Chrystus zrobi ze żniwem zebranym przez
Ducha Świętego. Sieć zagarnia wszystko. Mamy ilustrację tego w Biblii. Duch Święty
tchnie na kościół, nie tylko, by chrzcić, ale też oczyszczać. W Indiach obserwowałem,
jak przesiewali pszenicę. Mieli duże płótno na ziemi, a na nim hałdę pszenicy.
Dwóch mężczyzn w dużymi wiatrakami wytwarzało dość silny podmuch. Trzeci mężczyzna
brał pszenicę na łopatę i rzucał do góry, a kiedy opadała, wiatrak odwiewał
plewy, a cięższy produkt, czyli pszenica spadała na płótno. Słowo Boże mówi, „W
ręku jego jest wiejadło..”(Mat. 3:12). To wiejadło, to Duch Święty. On użył
Ducha jako pocieszyciela i chrzciciela. Teraz
użyje Ducha, jako oddzielacza. Wielu z nas odczuwa powiew ostatniego
oczyszczenia. Nie dajmy się oszukać, gdyż Jezus przygląda się żniwu. Wie, że
nie każdy, który mówi Panie, Panie, jest częścią tego żniwa. Są tacy przy żniwach,
którzy muszą być ujawnieni, że są plewą. Mamy to na początku Biblii. Ananiasz i
Safira padli martwi przed ołtarzem. Oni byli plewą. Nie byli szczerzy. Kiedy
Duch Święty na nich powiał, padli martwi. Utrata prawdziwych ewangelistów dużo
nas kosztowała. Kiedy kościół utracił prawdziwych ewangelistów, którzy byli
narzędziami Ducha Świętego, używanymi do sprawdzania i doświadczania ciała, do
wykrywania plew, które przeszkadzały w przepływie Ducha Świętego, został
pokonany przez szatana.
Do tego momentu Jezus pozwolił, by pszenica i kąkol
rosły razem. Pozwolił, by zmieszane zbiory znalazły się na Jego klepisku.
Wkrótce, jak mówi Pismo, On oczyści klepisko. Jego przewiewające widły już
zanurzają się w każdą grupę wierzących. Może
jesteście w zborze, gdzie to oczyszczanie jeszcze się nie zaczęło, ale ono
przyjdzie. Te widły zanurzą się w wierzących. Przeżyliśmy już wylanie, a teraz
nadchodzi wykorzenianie i tego wykorzeniania dokona ten sam Duch Święty. Ten
sam Duch, który wskrzesił Dorkę z martwych, zabił Ananiasza i Safirę. Świeccy i
idący na kompromis, będą oczyszczeni. Nadchodzi ostateczny dzień oddzielenia
owiec od kozłów, ale wyraźna linia podziału pojawi się już teraz.
Oczyszczenie żniwa przychodzi, zanim jest ono zebrane
do stodoły. 1 Piotra 4:17, „Nadszedł bowiem czas, aby się rozpoczął sąd od domu
Bożego; a jeśli zaczyna się od nas, to jakiż koniec czeka tych, którzy nie
wierzą ewangelii Bożej?” Podróżowałem po całym świecie i obserwowałem ze
zdziwieniem to zgromadzanie. Rozlega się
wołanie, by zgromadzać się w Imieniu Jezusa. Zgromadzajcie się w miłości.
Przychodzą ludzie z różnych grup religijnych. Miłość jest tak wszechobecna, że nie
odważycie się mówić przeciw temu, co fałszywe. Jeżeli mówili językami i
ściskali jedni drugich, nic innego się nie liczyło. Żniwo dotarło do Hollywood,
Nashville, do polityki i wszędzie. Nikt nie może zaprzeczyć efektów tego żniwa.
Jednak żniwo nie leży tam nietknięte, czekając na zmagazynowanie. W nim są
plewy. Plewy nie mogą i nie będą pozostawione wraz ze żniwem.
Pan żniwa musi przyjść i oddzielić prawdziwych od
sztucznych wierzących. Jest wiele nieprawdy, tak, jak za czasów Eliasza u
czcicieli Baala na Karmelu. Niech Bóg, który odpowie przez ogień, będzie
Bogiem. Jeżeli Pan jest Bogiem, idźcie za nim, a jeżeli Baal jest Bogiem,
idźcie za nim. Nie możecie iść za obydwoma. Co musi odejść? Wszelkie kłamstwo,
kradzieże, cudzołóstwo, wszeteczeństwo, plotki, nienawiść i wszelkie
zgorszenia. (Mateusz 13:40 i 41).Wszystko, co nie jest prawdą i ci, którzy pozwolili
wejść temu, co jest przeciwne wielkiej prawdzie Biblii, muszą odejść. Oczyszczanie już się rozpoczęło.
Przebudzenie świętości jest w drodze. Duch Święty już zaczął ganić zepsucie i
kompromis. Będziemy świadkami nowego rodzaju nawróceń. Tak musi być. Nasze
dzieci doczekają dni, kiedy nienawiść do woli Bożej będzie taka, jak za dni
Noego. Homoseksualiści będą na ulicach, gwałcąc mężczyzn tak, jak za dni Lota.
Ale tam, gdzie grzech się rozmnożył, tam łaska bardziej obfituje. Bóg zaczął
oczyszczać żniwo. To już się rozpoczęło i będzie trwać, aż wszystek kąkol będzie
usunięty, a to, co będzie przedstawione Bogu, będzie czyste i święte. Oblubienica
przedstawiona Synowi będzie czystą dziewicą. Jak ona wierzy i żyje, jest bardzo
ważne. Wielkie dzieło oczyszczania, ostatnia połowa pięćdziesiątnicy już się zaczęła.
Bóg wyciąga Swoją rękę; wbija Swoje widły w każde
ciało wierzących. To, co jest plewą, będzie usunięte precz, zanim nadejdzie
ostateczne żniwo, czyli pochwycenie. Doszliśmy do końca wieku, do końca okresu
dwóch dni, czyli od Golgoty do teraz. Rok dwutysięczny pierwszy (chyba, że jest
pomyłka w kalendarzu) będzie początkiem milenium, kiedy Chrystus i jego kościół
będzie rządził na tej ziemi. Tylko ci, którymi On rządzi w obecnym czasie, będą
rządzić z Nim w wieczności. Jeżeli Chrystus nie może rządzić nami i kontrolować
nas w tym czasie, nie możemy rządzić z Nim na tronie wieczności.
Druga połowa pięćdziesiątnicy zaczęła oczyszczanie
żniwa. Wszystko, co nie jest prawdziwe, będzie odkryte i będzie usunięte w
ostatnich chwilach tego wieku, zanim Jezus przyjdzie po Swoich. Jako
kaznodzieje ewangelii, musimy mieć odwagę, by doświadczać wierzących i być tymi
widłami przewiewającymi w rękach Ducha Świętego, by zagłębiać się w żniwo i
ujawniać, by wypróbować, czy jest to prawdziwe, czy fałszywe. Zanim będziecie
mogli brać udział w żniwach, musicie pozwolić temu samemu Duchowi Świętemu, by
przewiał wasze życie.
„Szkoła Chrystusa” - cykl Duch Święty, z rozdziału – Druga połowa Pięćdziesiątnicy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz