Odnowa naczynia. W jaki sposób Bóg zamierza przygotować i odnowić kościół czasów ostatecznych? Ty i ja zajmujemy pozycję, jaką miał Zorobabel, kiedy obudził się w Księdze Zachariasza i zobaczył złoty świecznik – kościół cały ze złota. Świecznik to kościół, a Złoto to Bóg. Zorobabel zobaczył, że takie jest Boże pragnienie. Widząc to, musiał być przed sobą szczery. Został zmuszony, by obiektywnie spojrzeć na Boży lud i na pożałowania godny stan, w którym się znaleźli. Jego serce było zatroskane, nie wiedząc w jaki sposób to przebudzenie może kiedykolwiek nadejść.
Z całą pewnością znajdujemy się w takiej sytuacji. Kiedy patrzymy na opłakany stan duchowy Bożego kościoła i poprzez te słowa odkrywamy, że to, czego Bóg pragnie to widzieć złoty świecznik, musimy zadać sobie pytanie: „W jaki sposób Bóg to uczyni?” Jaka jest Boża taktyka w tym z pozoru niemożliwym zadaniu stworzenia naczynia, poprzez które będzie mógł wylać na świat Swego czystego Ducha? Teraz my, którzy stanowimy kościół czasów ostatecznych jesteśmy jak Zorobabel w czwartym rozdziale. Widzimy, co Bóg ma. Widzimy wybrakowany system religijny i wiemy, że On pragnie złotego świecznika.
Jezus nie przyjdzie po jakąś wybrakowaną machinę religijną. On rzekł, że bramy piekielne nie przemogą kościoła, który zamierzam zbudować. Tak więc dla nas ta przepaść jest zbyt wielka. To, co niemożliwe dla ludzi jest niczym dla Boga, lecz my, którzy będziemy jego narzędziami dla tego celu, musimy znać strategię. Zacznijmy więc od „starców”. Biblia mówi, że „starcy” muszą śnić sny. W tym świecie nie ma zbyt wiele miejsca dla marzycieli. Większość z nas w tej szkole pracuje dla Boga. Jestem starszy wiekiem niż większość z was, lecz nie mówimy tutaj o wieku. Kiedy w Księdze Dziejów Apostolskich mowa jest o „starcach” mających sny, nie chodzi tutaj o sędziwych wiekiem. Kim są starcy? Hebrajskie słowo określające „starca” to „presbuteros”. Jest to słowo oznaczające brodę. (Psalm 133) Olej namaszczenia spływał z głowy Aarona na brodę, co oznaczało, że był on rzecznikiem Mojżesza. Tym olejem, oznaczającym „Boże życie” jest Duch Święty.
Mojżesz był „Jasnowidzem” - „zakan” - co oznacza „rzecznik” lub „broda”. Olej spływał na Mojżesza, Bożego „starca” - a skoro Mojżesz nie potrafił dobrze mówić, Aaron stał się rzecznikiem Mojżesza i drugą połową „starca”. Olej wylany na głowę spływał na brodę, która była rzecznikiem i na szatę, która symbolizowała ciało wierzących. Kto jest kamieniem węgielnym? Jezus. On jest pełen oleju, lecz musi mieć swoich „starców”, gdyż oni są jego rzecznikami. Kiedy Bóg będzie gotów wylać Swego Ducha, Jego „starcy” będą śnić swe sny i oznajmią te czyste słowa ciału Chrystusa. Możemy być pewni, że takie jest to słowo, gdyż Duch Święty poprzez Piotra powiedział dokładnie to, co prorok Joel. Chcę, abyście coś odnotowali: od słowa „starcy” z drugiego rozdziału Dziejów Apostolskich pochodzą nasze słowa [starszy zboru], prezbiter lub zwierzchnik; czyli ludzie pełni Ducha Świętego, którzy zarządzają pracą Bożą. Mogą mieć 20 lat. Starsi w Biblii nie byli osobami w podeszłym wieku, lecz ludźmi duchowymi i na tyle dojrzałymi, że zostali wyznaczeni na starszych.
Słowo to oznacza prezbiter, [starszy zboru,] zwierzchnik, pastor i rzecznik Boga. Zostaliście powołani by być rzecznikami Bożymi dla kościoła. „Starzec” w królestwie musi widzieć to, co Bóg widzi i słyszeć to, co Bóg słyszy. Hebrajskie słowo oznaczające proroka to „nabi”. Pochodzi od innego hebrajskiego słowa,„jasnowidz”. Jasnowidz to ktoś, kto widzi poza rzeczy naturalne. Jest człowiekiem który widzi to, czego inni nie widzą. „Jasnowidz” [prezbiter, starszy zboru, zwierzchnik, pastor i rzecznik Boga] widzi to, co dzieje się w Bożej Sali Tronowej i powraca stamtąd jak Mojżesz, z blaskiem na twarzy. Takie coś mamy opisane w Księdze Ezechiela 43. Jerozolima i świątynia są zburzone. Jasnowidz Ezechiel ma wizję i widzi odbudowaną świątynię z całym jej przepychem. Powiedziano mu, że ta świątynia jest „Domem Bożym”. Gdy Ezechiel miał tą wizję, świątynia była zburzona od 15 lat. Dlatego „dom” oznacza kościół. Właściwie jest to Chrystus, gdyż kiedy widzicie kościół, widzicie Chrystusa. Ezechielowi pokazano całe piękno i chwalę Domu Bożego, a potem miał wrócić i zwiastować to, co widział. Jasnowidz widzi, a potem wraca do „nabi”, czyli do gorliwego zwiastowania. Takie jest znaczenie tego słowa. Prezydent Lincoln, który również był chrześcijaninem, powiedział kiedyś: „Kiedy idę posłuchać zwiastowania Ewangelii, chce aby kaznodzieja głosił tak, jakby walczył z pszczołami”. Takie jest znaczenie słowa „nabi”. Starzec idzie przed Boży tron i widzi to, co Bóg widzi, słyszy to co Bóg słyszy, a potem wraca do „nabi”, by zwiastować z gorliwością. Starcy śnią sny. Jednym ze znaczeń słowa „sen” jest wewnętrzna „boski letarg - gr. ypnos”. To znaczy, że Bóg w taki sposób dotknął się mojego ducha, że zmysły już się nie liczą. Bóg do mnie przemówił i nic innego nie ma znaczenia. Mój cielesny wzrok, słuch i odczucia nie mają żadnego znaczenia. Jestem pochłonięty Bogiem, a On mnie wypełnia. Od tej „boskiej hipnozy” wracam do gorliwego zwiastowania.
„Szkoła Chrystusa” - cykl Odbudowa Bramy, z rozdziału – Odnowa naczynia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz