Bert Clendennen

Bert Clendennen

środa, 1 czerwca 2011

będziemy więc cały czas się podnosić i budować

W Starym Testamencie brama miejska była miejscem, w którym ludzie spotykali się ze starszymi i załatwiano wszystkie interesy. Jesteśmy bramą Bożą. W jaki sposób Nehemiasz, mąż Boży, przeciwstawił się nieprzyjacielowi? Nieprzyjaciel posłużył się zastraszaniem, nienawiścią i w końcu kłamstwem. Nieprzyjaciel kłamał, Nehemiasz mówił prawdę. Diabeł wystąpił przeciwko nim z szyderstwem, zastraszaniem, nienawiścią i kłamstwem. W jaki sposób przyjęli kłamstwo? Nehemiasz powiedział prawdę trzykrotnie. Na początku, w wersecie 20, powiedział prawdę na temat Boga: „Bóg niebios poszczęści nam!” Słowo poszczęści oznacza, że Bóg oczyści drogę do naszego przeznaczenia. Oznacza to, że jeśli diabeł stoi nam na drodze. Bóg albo go wyrzuci albo uczyni go częścią tej drogi. Bóg umożliwi ci wykonanie tego, do czego cię powołał. Kiedy uczniowie rzekli do Jezusa: „demony są nam podlesie w imieniu twoim” (Łukasza 19:17 i 19), Jezus odparł: „Oto dałem wam moc” („Exousia” - Ex znaczy „spoza”, ousia znaczy „istota”). Dałem wam moc, pochodzącą z istoty Boga. Jesteśmy tutaj z woli Bożej. Reprezentujemy Boga w naszych miastach. „Oto dałem wam moc, abyście deptali po wężach i skorpionach” (werset 19). Wąż oznacza pokusę. Skorpion oznacza uraz, kłopot, próbę i prześladowanie. Bóg dał nam moc nad żądłem skorpiona - i jadem węża. „Oto dałem wam moc, abyście deptali po wężach i skorpionach i po wszelkiej potędze nieprzyjacielskiej, a nic wam nie zaszkodzi”. To dlatego, że poruszasz się z Bożym autorytetem. Postępujesz według istoty obecności Bożej, a w tej obecności nic nie może się ostać. Twoja wiara musi tam być. Nehemiasz powiedział prawdę o Bogu. Bóg zastępów niebieskich, mając do dyspozycji wszystkie zastępy niebieskie, usunie wszystko, co stoi na twojej drodze. Jeśli podejdą za blisko, zdeptasz ich.

Po drugie, Nehemiasz powiedział prawdę o sobie i o swoich ludziach. Jest to bardzo ważne. Jesteśmy Jego sługami („doulous” - sługa, który nie pobiera wynagrodzenia - zrezygnował ze swojego nazwiska - nie może nic posiadać). Nehemiasz mówił, że nie robimy tego dla zysku, nie możemy niczego posiadać, nie mamy nazwiska; podpisujemy się Jego nazwiskiem. Mówi tutaj progresywnie. My, jego słudzy, będziemy cały czas podnosić się, cały czas budować. Szatan może nas powalić. On powali nas raz, my podniesiemy się dwa razy. On powali nas dziesięć razy, my podniesiemy się jedenaście razy. Nie ważne co ludzie o nas myślą. Liczy się tylko królestwo Boże - będziemy więc cały czas się podnosić i budować. Utrwalimy Królestwo Boże.

Jesteśmy Jego sługami. Nie oczekujemy zapłaty. Jesteśmy tutaj w jednym celu, by budować królestwo Boże, by je zasadzić. Po pierwsze, Nehemiasz powiedział prawdę o Bogu. Potem powiedział prawdę o sobie i tych, którzy z nim byli. „Jesteśmy Jego sługami, zostaliśmy posłani przez Boga”. Po trzecie, powiedział prawdę o nieprzyjacielu. Nehemiasz powiedział do wrogów: „Nie macie ani działu, ani prawa, ani pamiątki w moim mieście”. Nic się nie zmieniło. Bóg posyła nas tak samo, jak posłał Nehemiasza. Kiedy przyjedziemy do miasta, całe piekło wystąpi przeciwko nam. Paweł powiedział: „Walczyłem z dzikimi zwierzętami w Efezie”. Musisz odpowiedzieć tak jak Nehemiasz. Prawda o Bogu jest taka, że On nas posłał. Prawda o nas brzmi: my jesteśmy sługami Bożymi. Prawda o szatanie to: „Nie masz działu w tym mieście”. Słowo „dział” oznacza „dziedzictwo lub działka”. Szatan nie ma żadnego dziedzictwa w twoim mieście, skoro Bóg cię w nim umieścił. Bóg oddał ci to miasto tak, jak oddał Palestynę Izraelowi, chociaż Izrael musiał wypędzić swoich wrogów. Bóg dał ci miasto. Dał ci to jako pierworództwo. Teraz mówi do ciebie to, co powiedział do Izraela: „Wypędź swoich wrogów”. Po drugie, Nehemiasz powiedział do diabła: „Nie masz żadnego prawa do tego miejsca”. Słowo „prawo” oznacza „zezwolenie”. W starożytnych miastach tylko właściciele ziemscy mieli prawo głosu. Jeśli szatan nie posiada żadnej ziemi, nie ma działu w twoim mieście (a tak jest, jeśli wiesz, że to Bóg cię tam postawił). Jeśli wiesz, że jesteś tu zgodnie z wolą Bożą, szatan nie ma żadnego prawa do dusz w twoim mieście. Po trzecie, Nehemiasz rzekł: „Nie masz tu żadnej pamiątki”. Kiedy kościół sprawuje władzę, szatan jest zapomniany. Jesteś bramą Bożą. On cię gdzieś zasadzi, w jakimś mieście, musisz więc rozumieć te prawdy. Diabeł będzie próbował cię wyeliminować, będzie próbował cię zastraszyć, będzie cię nienawidził i kłamał na twój temat. Musisz mu odpowiedzieć prawdą na temat Boga. Twoje „rema” musi tam być. Jesteś sługą Boga Najwyższego. Diabeł nie ma żadnego prawa w tym mieście.

Szkoła Chrystusa” - cykl Odbudowa Bramy, z rozdziału – Determinacja

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz