Bert Clendennen

Bert Clendennen

wtorek, 24 kwietnia 2012

kościół ma zeza, próbując patrzeć na Boga i jednocześnie na świat

Kościół jest na tym świecie, który jest wrogiem Boga, ale kościół nie jest z tego świata. Kościół jest na świecie, gdzie bluźni się Chrystusowi. Na dziwnym festiwalu rockowym „Godspell”. Jezus jest ukazany jako klaun. My, kościół, musimy być inni. Musi to do nas dotrzeć, że jesteśmy jedyną nadzieją świata. Reprezentujemy jedyną możliwość interwencji Boga w sprawy człowieka, a miliony tych, którzy Go nie znają, przyjdą do poznania Pana Jezusa Chrystusa. To, że Bóg musi mieć naczynie, poprzez które może wylać samego siebie, jest faktem historycznym. To musi być naczynie ukształtowane zgodnie z Bożym wzorem.

Bóg nigdy się nie zmienił. Musimy wiedzieć, co to znaczy znać Boga i do Niego należeć. Samson był człowiekiem wielkiej siły. Duch Pana spoczywał na nim. Od urodzenia był poświęcony Bogu. Samson był inny. Na świecie, ale nie ze świata. To jest miejsce kościoła. Jezus modlił się w Jana 17. Modlę się o nich. Oni są na świecie, ale nie są ze świata. Nie proszę cię, abyś ich zabrał ze świata, ale poświęć ich w słowie, aby stali się inni niż świat. Samson musiał być inny. Jego zwyczaje były inne. Jego ubiór był inny. Jego czyny były inne. To dlatego Bóg mógł go dotknąć. Urodził się inny. Urodziłem się inny, niż człowiek z ulicy. Ty urodziłeś się inny, niż człowiek z ulicy. Nie baptysta, nie metodysta, nie członek Zborów Bożych, ale narodzony dwa razy, człowiek, oddzielony, oddany Bogu poprzez nowe narodzenie. Nie należysz do siebie, zostałeś wykupiony [drogocenna krwią Pana Jezusa]. Pewnego dnia zdamy sobie sprawę, ile kosztowało nas chodzenie własnymi, samolubnymi drogami.

Kościół nie jest demokracją. Nie masz praw w tej kwestii. Twoje prawa zostały oddane Tronowi. Nasze miejsce jest miejscem posłuszeństwa. Jesteśmy tutaj pod rozkazami, aby robić to, co się nam każe. Straciliśmy wszystko, ponieważ chodziliśmy we własnej woli. Prorok Izajasz powiedział, „Ale wasze winy są tym, co was odłączyło od waszego Boga.” (Izajasza 59:1-2) Podstawowe znaczenie słowa winy, to samowola. Twoje postępowanie z samego siebie oddzieliło cię od twojego Boga. Kiedyś zdamy sobie sprawę, jaki to był koszt. Zostaliśmy uwolnieni z królestwa ciemności, przeniesieni do Królestwa drogiego Syna Bożego. Jesteśmy niewolnikami i sługami Boga. Została za nas zapłacona cena.

Nie mamy innych praw do naszego życia, niż wola Boża. Jest to jedyne miejsce zwycięstwa. Zachęcam was do przeczytania 13-go, 14-go, 15-go, 16-go rozdziału księgi Sędziów. Jeżeli wierzysz w tą księgę, zadziwią cię możliwości tkwiące w zwykłych ludziach, takich, jak ty i ja. Samson był Bożym wybrańcem, oddzielonym dla Bożego celu. Nic nie było niemożliwego, dopóki chodził w Bożej woli. Nie mamy być religijni czy zachowywać formę. Poprzez narodziny w Bogu zostaliśmy oddzieleni, aby Jego moc mogła na nas spoczywać. Mamy być naczyniami Pana w tym wieku. To dlatego zostaliśmy oddzieleni. Nie może się tak stać, kiedy flirtujemy i bawimy się ze światem, i naruszamy każdą zasadę Ewangelii. Moc Boża spoczywała na Samsonie. W dniu pięćdziesiątnicy Duch Święty przyszedł z dziwnym dźwiękiem z Nieba. Zstąpił na stu dwudziestu ludzi. Biblia to opisuje. Następnego dnia wskrzeszali zmarłych, chromi skakali i chodzili. Pięć tysięcy ludzi zostało dodanych do kościoła. To wszystko dlatego, ponieważ ludzie zostali oddzieleni dla Boga i spoczęła na nich moc Boża. Niech Bóg pomoże nam zobaczyć możliwości w kościele, do odnowienia którego jesteśmy powołani. Kościół ma zeza, próbując patrzeć na Boga i jednocześnie na świat

Spójrzcie na historię Abrahama i Lota. Abraham powiedział Lotowi, wybierz terytorium, które chcesz, a ja wezmę resztę. Lot wybrał dobrze nawodnione równiny Jordanu. Lot wybrał trawę i pola, raczej niż łaskę Bożą. Kościół dzisiaj dokonał takiego samego wyboru. Wszyscy ludzie Boży muszą zdecydować się, gdzie idą. Zadecyduje się to poprzez wybory, które dokonujemy w życiu. Nie ma w tobie niczego dobrego. Tylko Jezus jest dobry. Bóg nigdy nie powołał człowieka, aby narysował Mu projekt. Powołał człowieka, aby budował zgodnie ze wzorem. On nie chce przedstawienia, chce miejsca, w którym mógłby mieszkać. Próbowaliśmy wywrzeć na Bogu wrażenie naszymi uczynkami i świętością. Ale tylko jeden jest Święty, tylko On czyni świętymi. Podczas gdy żyjemy jedną nogą w świecie, a drugą w kościele, nie mamy mocy. Osiedliśmy na brzegach świata, który jest wrogiem Wszechmogącego.

Samson był poświęcony, oddzielony dla Boga. Kto może zaprzeczyć mocy w górnym pokoju? W ciągu krótkich trzydziestu trzech lat postawili przyczółek w każdym cywilizowanym kraju na świecie. Postawili krzyż na głównych autostradach Europy, Afryki, Indii i Rosji. Paweł powiedział. Ewangelia rozeszła się na cały Świat. Podróże były ograniczone. Nie było telewizji, radia, prasy, a mimo to w ciągu trzydziestu trzech lat, z górnego pokoju zanieśli Ewangelię na cały świat. W ten kościół zainwestowana była moc. Oni byli zaprzedani jednej rzeczy, Chrystusowi i Jego Ewangelii. W rezultacie nic nie mogło stawić im oporu. Samson bawił się swoim poświęceniem. Czas ucieka. Szybka praca Boża działa w obu kierunkach.

„Szkoła Chrystusa” - cykl Przebudzenie, z rozdziału – Samson typem Kościoła

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz