Potem w Rzymian 6:22,23 dowiadujemy się, że mamy uwolnienie od tyranii i niewoli grzechu. „Teraz zaś, wyzwoleni od grzechu, a oddani w służbę Bogu, macie pożytek w poświeceniu, a za cel żywot wieczny. Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć, lecz darem łaski Bożej jest żywot wieczny w Chrystusie Jezusie. Panu naszym.” Następnie w rozdziale 7:1-6 stwierdzamy, że mamy uwolnienie od siły grzechu. „Czyż nie wiecie, bracia - mówię przecież do tych, którzy zakon znają - że zakon panuje nad człowiekiem, dopóki on żyje? Albowiem zamężna kobieta za życia męża jest z nim związana prawem; ale gdy mąż umrze, wolna jest od związku prawnego z mężem A zatem, jeśli za życia męża przystanie do innego mężczyzny, będzie nazwana cudzołożnicą, jeśliby jednak mąż zmarł, wolna jest od przepisów prawa i nie jest cudzołożnicą, gdy zostanie żoną drugiego męża. Przeto, bracia moi, i wy umarliście dla zakonu przez ciało Chrystusowe, by należeć do innego, do tego, który został wzbudzony z martwych, abyśmy owoc wydawali dla Boga. Albowiem gdy byliśmy w ciele, grzeszne namiętności rozbudzone przez zakon były czynne w członkach naszych, aby rodzić owoce śmierci; lecz teraz zostaliśmy uwolnieni od zakonu, gdy umarliśmy temu, przez co byliśmy opanowani, tak iż służymy w nowości ducha, a nie według przestarzałej litery.”
Wreszcie w rozdziale 8:1-5 mamy uwolnienie od obecności grzechu - odkupienie ciała. „Przeto teraz nie ma żadnego potępienia dla tych, którzy są w Chrystusie Jezusie. Bo Zakon Ducha, który daje życie w Chrystusie Jezusie, uwolnił cię od zakonu grzechu i śmierci Albowiem czego zakon nie mógł dokonać, w czym był słaby z powodu ciała, lego dokonał Bóg: przez zesłanie Syna swego w postaci grzesznego ciała, ofiarując je za grzech, potępił grzech w ciele, aby słuszne żądania zakonu wykonały się na nas, którzy nie według ciała postępujemy, lecz według Ducha. Bo ci, którzy żyją według ciała, myślą o tym, co cielesne; ci zaś, którzy żyją według Ducha, o tym, w duchowe,”
Będąc przeniesieni od Adama do Chrystusa, to coś o wiele więcej, niż mieć pozycję w nowej rodzinie. W Adamie otrzymaliśmy wszystko, czym Adam był, jako źródło życia. W Chrystusie mamy przyjąć wszystko, co jest z Chrystusa, jako źródło nowego życia. Jest to pięknie przedstawione w Jana 15:5, gdzie Jezus mówi, „Ja jestem krzewem winnym, wy jesteście latoroślami.” Paweł mówi o wszczepieniu w krzew winny. To nowe narodzenie. Jesteśmy wszczepieni w krzew winny, Chrystusa Jezusa. Jezus powiedział, „Ja jestem krzewem winnym, wy jesteście latoroślami”. Jeśli jakaś latorośl nie trwa w Nim, Jego Ojciec ją odcina. Oznacza to, iż my jesteśmy latoroślami w krzewie winnym i wiemy, że źródło życia latorośli jest w krzewie. Cokolwiek jest w krzewie, jest też w gałązce. Bóg chce, by to nowe życie było czymś więcej, niż jakimś przeżyciem. Jest to nowy sposób życia i nowy cel istnienia. To tu człowiek utracił klucz, który otwiera drogę życia dla Boga.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz