W 1 Mojżeszowej 1:11-12 czytamy, „Potem rzekł Bóg: Niech się zazieleni ziemia zieloną trawę, wydającą nasienie i drzewem owocowym, rodzącym według rodzaju swego owoc, w którym jest jego nasienie na ziemi! I tak się stało. I wydała ziemia zieleń, ziele wydające nasienie według rodzajów jego, i drzewo owocowe, w którym jest nasienie według rodzaju jego. i widział Bóg, ze to było dobre”. Cały ten cykl lekcji obracał się wokół tej jednej rzeczy, że jesteśmy przeznaczeni, by być upodobnieni do obrazu Chrystusa. Bóg nigdy nie zaczyna, zanim nie skończy. My, którzy jesteśmy narodzeni z Boga, narodzeni na nowo z nieskazitelnego nasienia Chrystusa i umieszczeni w Chrystusie, mamy w Nim trwać”. Jeżeli trwamy w Chrystusie, jest to proces, „ale jeszcze się nie objawiło, czym będziemy. Lecz wiemy, że gdy się objawi będziemy do niego podobni gdyż ujrzymy go takim, jakim jest” (1 Jana 3:2) pod warunkiem, że pozostajemy w Chrystusie. To upodabnianie się do Chrystusa jest progresywne. Mówiąc o człowieku. Bóg powiada, „Uczyniłeś go niewiele mniejszym od Boga, Chwałą i dostojeństwem uwieńczyłeś go. Dałeś mu panowanie nad dziełami rąk swoich, wszystko złożyłeś pod stopy jego” (Psalm 8:6 -7).
Paweł w Hebr. 2:8 cytuje Dawida, „Teraz jednak nie widzimy jeszcze, że mu wszystko jest poddane; Widzimy raczej Jezusa” Zmiany jeszcze się nie skończyły. Całkowity proces upodabniania się do tego obrazu jeszcze się nie skończył. Widzimy Jezusa, a wszystko jest pod Jego stopami. Kiedy będziemy przemienieni na Jego podobieństwo, na Jego obraz, wszystko będzie też pod naszymi stopami. Upodabnianie się do Chrystusa jest progresywne i jest to Boży sposób przeprowadzenia nas do chwały, „...oglądając jak w zwierciadle chwałę Pana...”, jak powiedział Apostoł Paweł w 2 Koryntian 3:18, „zostajemy przemienieni w ten sam obraz, z chwały w chwałę”.
Powtórzę to jeszcze raz, że Bożym sposobem trwania i wzrostu jest nasienie, które ma w sobie życie. Prawem żniwa jest „...według swojego rodzaju”. Posiej kukurydzę, a zbierzesz kukurydzę. Życie każdego organizmu jest w nasieniu i tam są wszystkie możliwości tego życia. Jakie to cudowne! Wszelkie kolory, piękno i symetria są w tym życiu. Popatrz na różę. Nikt jej nie musiał kolorować ani perfumować. Wszystko, co widzisz i zapach, który wyczuwasz, pochodzą z życia, które jest w tym maleńkim nasieniu. Zasada nasienia odnosi się do wszelkich form życia roślin, zwierząt, ludzi i do życia duchowego. Piotr napisał o istotach duchowych, „jako odrodzeni nie z nasienia skazitelnego, ale nieskazitelnego, przez Słowo Boże, które żyje i trwa” (1 Piotra 1:23). Paweł powiada, „tym nasieniem jest Chrystus”. Człowiek wierzący narodził się z nasienia Chrystusa. Podczas nowego narodzenia Duch Święty zasiewa w nas nasienie Chrystusa. Ten sam cud, jaki wydarzył się w życiu dziewicy Marii, dzieje się w każdym nowym stworzeniu. Duch Święty zstąpił na Marię i zasiał nasienie Chrystusa - słowo Boże w jej macicy. Ten sam cud miał miejsce, kiedy wy i ja narodziliśmy się na nowo. Ten sam Duch Święty wziął to samo nasienie - słowo Boże i zasiał je w naszym ludzkim duchu i z tego narodziło się nowe stworzenie. Chrystus był pierworodnym nowej rasy. On był Bogiem i człowiekiem. Prawdziwy Bóg i prawdziwy człowiek. Ja nie jestem Bogiem, ale jestem człowiekiem i jestem nowym stworzeniem, tak, jak Jezus był człowiekiem. W tym nasieniu jest wszelkie piękno i moc Chrystusa. Kiedy narodziłem się na nowo z nieskazitelnego nasienia, wszystko, czym Chrystus był, jako człowiek, było w tym nasieniu. Kiedy Chrystus zostanie posiany wewnątrz, zaczyna się walka ciała przeciw Duchowi i jakie życie się rozwinie, takimi się stajemy. Jeżeli chodzimy w Duchu, jesteśmy przemieniani w podobieństwo Chrystusa. Chodząc według ciała, jesteśmy wypełniani jego uczynkami. Paweł napisał, „Gdyż ciało pożąda przeciwko Duchowi, a Duch przeciwko ciału… abyście nie czynili tego, co chcecie” (Galacjan 5:17).
Szkoła Chrystusa – zasada nasienia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz