Bert Clendennen

Bert Clendennen

piątek, 10 maja 2013

wszyscy, którzy chcą żyć pobożnie w Chrystusie Jezusie, prześladowanie znosić będą

Nie jest sługa nad swego pana. Wraz z obietnicami mocy, przyszły również ostrzeżenia prześladowania. „I z mego powodu zawiodą was przed namiestników i królów...” (Mat.10:18). „A wyda na śmierć brat brata i ojciec syna i powstaną dzieci przeciwko rodzicom i przyprawią ich o śmierć” (wiersz 21). Nie było obietnicy uwolnienia od prześladowania dla tych, którzy pójdą śladami Mistrza. Chrystus był prześladowany. Jeżeli uczniowie mogliby wykonywać dzieła Jezusa i nie stawiać czoła kusicielowi, tak jak Jezus stawiał, wówczas doprawdy uczniowie byliby ponad Mistrza. „Tak jest, wszyscy, którzy chcą żyć pobożnie w Chrystusie Jezusie, prześladowanie znosić będą” (II Tym. 3:12). Prześladowanie jest uniwersalnym rezultatem manifestowanej mocy. Jezus nie był prześladowany tak długo, dopóki pozostawał w warsztacie ciesielskim w Nazarecie, ale w chwili, gdy rozpoczął swoje potężne dzieła, został nazwany „księciem demonów”. Nieprzyjaciel próbował Go zabić ciągle na nowo. Kłopoty Piotra rozpoczęły się, kiedy uzdrowił chromego w Dziejach, rozdział trzeci. Szczepan nie miał kłopotów tak długo, dopóki był dobrym członkiem zboru, ale w chwili, gdy „...czynił wielkie znaki i cuda wśród ludu...” (Dzieje Ap. 6:8), został oskarżony i ukamienowany (Dzieje Ap. 7:58). Paweł nie był więziony ze względu na religię. Stało się to po tym, jak spotkał Jezusa w ponadnaturalnym przeżyciu i wtedy właściwie rozpoczęły się jego kłopoty

Nie doświadczysz dużej opozycji tak długo, dopóki pozostaniesz jak to świat i kościół nazywa „normalnym chrześcijaninem”. Tak długo, jak jesteś po prostu dobrym członkiem zboru, dajesz na ofiarę w każdą niedzielę, śpiewasz w chórze, pracujesz jak zwykle, nie będziesz miał żadnych kłopotów ze strony nieprzyjaciela. Jeśli jesteś miłym, dobrze ułożonym kaznodzieją, który nie przejmuje się faktem obecności zła lub ignoruje manifestację mocy Bożej, nie będziesz doświadczał wielkich kłopotów w tym świecie. Kiedy przyjmiesz obietnicę mocy jako osobistą obietnicę i zaczniesz czynić dzieła Boże, wtedy przyjdzie prześladowanie. Może się wydawać, że kłopoty pochodzą od ludzi, ale szatan zawsze tym kieruje.

Prześladowanie to przyjdzie w dwóch kierunkach. Bezpośredni atak. Aktywiści Piątej Kolumny w samym kościele. To znaczy, będziesz miał takich w zborze. Prawdopodobnie przywódcy religijnych frakcji. Kiedy zaczniesz wychodzić poza granice konwencjonalnej religii i zaczniesz manifestować królestwo Boże, odkryjesz opozycję przeciwko sobie, pochodzącą od wewnątrz. Religijni ludzie. To właśnie religijni ludzie przyszli do Samsona przy skale Etam i wydali go w ręce wroga. Będzie prześladowanie od wewnątrz. Jeżeli idziesz za Bogiem, a ta droga przekracza albo narusza zwyczaje religijnego środowiska, znajdziesz się w kłopotach ze strony tej społeczności religijnej.

„Szkoła Chrystusa” - cykl Drogi do mocy, z rozdziału – Nie jest uczeń nad mistrza

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz