W Biblii mamy ok. 133 wersetów gdzie użyto wyraz Syjon. Kiedy czytamy Słowo Boże nie często zdajemy sobie sprawę z tego faktu, ze wiele słów w Biblii ma charakter proroczy i symboliczny. Takie spojrzenie na Stary Testament znajdujemy w książce "Szkoła Chrystusa". Język biblijny nie jest łatwy. Aby zrozumieć przekaz biblijny trzeba jak najczęściej czytać Pismo Święte i dogłębnie je studiować tak aby nasiąknąć duchem tej księgi. Biblia była pisana pod wpływem Ducha Świętego, ten specyficzny, często symboliczny i alegoryczny język jest językiem Ducha Świetnego. Duch Święty nie działa jak ekspres do kawy czy Teleexpress, aby Duch Święty mógł swobodnie objawić nam Boże słowo zapisane w Biblii. potrzeba czasu, zaangażowania, wytrwałości i życia z Duchem Świętym każdego dnia. (moje przemyślenia)
"Bo jest to dzień pomsty Pana, rok odwetu za spór z Syjonem." Izajasz 34:8
"Syjon jest często przedstawiany w Starym Testamencie, jako oblubienica Jahwe. Syjon był stale w centrum dyskusji. Zawsze był przedmiotem zazdrości, pożądania i antagonizmu narodów. Wszystkie narody pewnego razu znalazły się w pewnej relacji z Syjonem. Boży spór z narodami dotyczył życia Syjonu."
"To, co było centralną i podstawową sprawą przy Bożym wyborze, to świadectwo życia. Inne rzeczy bez tej są bezwartościowe. W pierwszym rozdziale księgi Objawienia Pan jest przedstawiony jako ten, który żyje, który był umarły, ale teraz żyje na wieki wieków i ma klucze śmierci i piekła. Ożywiony z martwych, stoi pośród świeczników i osądza ich według tego, co widzi jako ten, który żyje i pokonał śmierć."
"Jest to objawione, że najcenniejsza dla Niego rzecz, to życie duchowe w pełni, w mocy i w ekspresji. Gdzie tego nie ma, tam to, co nazywa się Kościołem, jest fałszywym przedstawieniem Boga. Chcę moja myśl prowadzić przez Stary Testament, by pokazać pełniej, jak Bóg jest zazdrosny o życie i jaka jest Jego relacja do życia."
"Zaraz na początku Bóg zrobił krok, by uchronić drzewo życia od dostępu do niego grzesznego człowieka. Bóg nie chciał aby grzeszny stan utwierdzał się w nieskończoność. Stan utrwalony, to stan pełni życia, który Baranek osiągnął przez przelanie swojej krwi."
"Kiedy Kain zabił Abla Bóg natychmiast wkroczył na scenę. To jest coś, czym zajmuje się on przede wszystkim. Pierwszym pytaniem Boga było "Gdzie jest Abel, twój brat?"... "Kto przelewa krew człowieka, tego krew przez człowieka będzie przelana, bo na obraz Boży uczynił człowieka." 1 Moj. 9:6 ... "Nikt z ludzi, który dotyka tego co jest drogocenne w oczach Bożych, nie skorzysta na tym. Jeżeli okradniesz człowieka, będziesz obrabowany. Jest to poważne ostrzeżenie, ale to pokazuje Boże podejście do życia. W Starym Testamencie jest wielkie objawienie myśli Bożej w stosunku do człowieka odnośnie życia. Bóg myśli o życiu nie o śmierci. Miejcie to w pamięci."
"W Chrystusie śmierć jest przeszłością a nie przyszłością. On umarł ale żyje na wieki wieków. Wszystko to są mocne, jaskrawe i czasami bolesne obrazy Bożego podejścia do sprawy życia. Jest to coś bardzo kosztownego. Dla Boga też to było niezmiernie kosztowne, tych którzy mają społeczność z Bogiem, też to kosztuje. To wszystko jest w zasadzie sporem o Syjon i Bożą zazdrością o życie."
"Bóg daje szatanowi pozwolenie, by dotknął Joba, ale powiada - tylko nie dotykaj jego życia. Tu również przejawia się Boża zazdrość o życie. Szatan naciska w innym miejscu , chcąc wszelkimi sposobami pośrednio dotknąć życia Joba, gdyż nie może go dotknąć bezpośrednio. Pośrednią metodą szatana było to, by Job zerwał z Bogiem przeklinając go, by jego życie zostało zniszczone i utracone."
"Kiedy nieprzyjaciel naciska by zniszczyć nasze życie duchowe, kiedy chce je zakończyć poprzez nasz umysł lub przez okoliczności, jesteśmy doprowadzeni tak nisko jak Job. Bóg jest dozorcą życia. Mówimy nie tylko o życiu fizycznym, sprawa zawsze dotyczy czegoś więcej."
"Ja przyszedłem, aby miały życie i obfitowały". Jan. 10:10 "To o takie życie Bóg jest zazdrosny... Teraz spór dotyczy życia wiecznego. Jest to atak śmierci na to, co jest od Boga. To jest konflikt. To jest ten spór i ciągle dotyczy życia. Teraz z cieni i typów (Starego Testamentu) przechodzimy do rzeczywistości i stwierdzamy, że istnieje ciągły atak na życie, więc patrzmy na rzeczywistość. Jest to atak śmierci na to co jest od Boga."
"Gdybyś naprawdę był żywy dla takiej sprawy nie mógłbyś modlić się tylko dla zwyczaju. Nie pozwolilibyśmy sobie na to by wypowiadać jedynie słowa i nazywać to modlitwą. Leżelibyśmy na twarzach w ogromnym boju przeciw temu złu, które chce pochłonąć życie ludu Bożego. Nie będziemy tak żarliwie się modlić, dopóki w pełni nie zrozumiemy zagadnienia duchowej walki. Do czego zmierza szatan ? Chce zniszczyć nasze życie modlitewne. Nie szukajmy diabła z ogonem i rogami, On się cały czas maskuje, przychodzi w taki sposób, że wygląda to zupełnie naturalnie. Kościół musi zrozumieć, co dzieje się naprawdę. Szatana nie obchodzi, ile jest tak zwanych kościołów, ile kazań jak bardzo religijne jest uwielbienie. Szatan jest wrogiem życia. W wielu miejscach nic mu nie przeszkadza, gdyż nie ma tam życia. Tam nie ma świadectwa zmartwychwstałego Pana, które on chce zniszczyć. Nieprzyjaciel prowadzi ich do duchowej śmierci. Śmierć duchowa jest wszędzie gdyż (kościół) jako całość, nie jest żywy dla sprawy życia i śmierci."
"Jest to walka z siłami śmierci. Nawet dzisiaj dziesiątki tysięcy chrześcijan są prześladowane, są zmuszani do oddania życia za świadectwo Chrystusa. Jest to spór o Syjon, walka o życie ludu Bożego. Tego właśnie dotyczy walka duchowa. Oby Bóg dał nam zrozumieć sercem naturę tego sporu."
Szkoła Chrystusa - Spór
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz